Luknięcia

9/30/2013

Pytanko

Chcecie, aby kolejny FF był z czarnym charakterem.
Ten charakter to byłby kucyk którego znacie już z opowiadań.
To który to ma być kucyk (zamieniony w czarny charakter)

Red Rose

















Dark Flower


















czy któryś z tych...


















c
z
e
k
a
m

n
a

w
s
z
ą

o
p
i
n
i
ę
!
!
!
!

9/29/2013

druga strona lustra rozdiał III "powrót do domu"

-Nie martw się Blossom.
Blossom płakała cały czas, ale wyraźnie była szczęśliwsza.
-Hej, co wy tak głośno gadacie.
Klacze odwróciły się w stronę Red i wybuchnęły śmiechem.
-Hahahahaha
-Z czego wy się tak jarzycie.
Blossom podała mi lusterko.
-Ooo, jaką mam szopę na głowie
-Świerze powietrze ci nie służy Red.
I znowu wszystkie klaczki wybuchły śmiechem.
-Mój brzuch.
-Z czego się tak śmiejecie dziewczyny.
-Fire Bolt, gdzieś ty był.
-Załatwiałem Red i Dark powrót do domu. Nie martwcie się my tu sobie damy radę.
-Na pewno, może możemy wam jakoś pomóc.
-Nie, naprawdę Dark, nie potrzebujemy waszej pomocy, jak mówiłem damy sobie radę.
Klacze poszły za ogierem do jaskini w którym znajdowało się lustro.
-Portal zamknie się za 10 minut...
-Będę za wami bardzo tęskniła.
-My za tobą też Blossom.
-Mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze zobaczymy.
-Dziewczyny, muszę wam coś powiedzieć.
-No, co Fire.
-Szukałem w nocy książki, macie to ona.
-I po co ona nam.
-Przeczytajcie ją, a dowiecie się, że jesteście...  siostrami.
-SIOSTRAMI!!!!!
Nagle portal zaczął wszystko wciągać do środka. Red i Dark wskoczyły do lustra i znikły.
-Jesteśmy w domu. Jesteśmy w domu. Juuuuuuuuuuupi!!! Dark co ci jest.
-Słyszałaś my jesteśmy siostrami.
-Słyszałam, jutro przeczytamy tę dziwną książkę od Fire`a. A dziś cieszmy się, że wróciliśmy do domu.




Nastęne przygody już wkrótce.
Wiem, że rozdziały trochę przykrótkie ale zawsze cóś.

RedDark




Takie cóś








przeróbeczki






Druga strona lustra Rozdział II "Porwani i co dalej..."

Mówiłam, że postaram się dokończyć ten fanfic. W ostatnim rozdziale będzie niespodzianka na temat Red Rose i Dark Flower.

Kroki były coraz głośniejsze. wszystkie klaczki pochowały się w kątach. Red Rose wpadła na genialny pomysł.
-Chowamy się i co z tego. Oni i tak nas znajdą. Więc obmyśliłam plan.
-Jaki Red?
-Musimy im uciec każda z nas jest pegazami, więc odlecimy stąd. Jak nas złapią i tak nas by złapali. więc co zgoda?
-Zgoda.
Dwóm pegazicą  spodobał się ten pomysł.Klaczki zerwały się do lotu, a zaledwie za moment zaczęła ich gonić straż.
-Lećcie ja ich zatrzymam.
-Ale..
-Lećcie no już.
Dwie przyjaciółki leciały bardzo szybko. Nagle Red poczuła jakieś dziwne uderzenie.
-Aau. Ktoś we mnie celuje.
- To ta ich księżniczka Lilia.
Nagle rozbłysło się światło i obie pegazice wylądowały na ziemi.

********************************************************************************

-Moja głowa.
-Nic ci nie jest Red.
-Nic, a w ogóle gdzie my jesteśmy?
-Jesteście w lochach tak jak i ja.
Dziewczyny poznały głos owej klaczki.
-Ty też tutaj. Nawet nie wiemy jak się nazywasz.
-Faktycznie nazywam się Blossom Pine.
-Cii, strażnik idzie.
To była prawda strażnik szedł. Szedł tak w stronę Blossom. Podszedł do jej celi i wyciągnął klucze.
-Wychodź Blossom szybko.
-Kim ty jesteś, że mnie znasz.
W tej chwili owy jednorożec ściągnął hełm.
-Fire Bolt co ty tu robisz.
-Ratuje ci życie, a co.
-To uratuj też im.
Jednorożec podszedł do celi Red i Dark. Otworzył im cele i powiedział:
-Na trzecim piętrze jest otwarte okno. Leccie tam i wyjdźcie przez okno. Dojdźcie do lasu, a tam się spotkamy.
Klaczki nie myśląc pobiegły na trzecie piętro, wyleciały przez okno i pomaszerowały do lasu.
-Dark, jak już to się skończy to jak wrócimy do domu. Tęsknie za naszymi przyjaciółkami.
-Nie mam pojęcia Red, ale wspólnymi siłami na pewno coś wykombinujemy.

*****************************************************************************

Następnego dnia Blossom już nie spała. Tylko płakała.
-Co się stało Blossom.
-Dark, on nie wrócił na noc.

9/28/2013

Druga strona lustra Prolog

Witam postaram się napisać nowy ff. Będzie w częściach, ale mam nadzieję, że dopisze go do końca.


Był ciepły, letni poranek. Red i Dark właśnie jadły śniadanie.
- Dark co dziś robimy?
-Odpowiadam ci dzisiaj chyba czwarty raz NIE WIEM!!
-Ale krzyczeć ty mi to nie musisz.
Red dalej jadla i nasłuchiwała.
-Co to za hałasy?
-Nie mam pojęcia, ale dobiegają z naszego strychu.
Dwie klaczki poszły na strych, tam ujrzały lustro, a w lustrze nie było ich odbić. Tylko ponury obraz miasteczka.
-Wow, skąd ono się wzieło?
-Nie mam pojęcia Red.
-CO TO?
Nagle drzwi się zamknęły, a lustro zaczęło wciągać wszystko do środka. Klaczki walczyły z tym dziwnym zjawiskiem, ale w końcu i one zostały wciągnięte.
-Co wy robicie na ulicy. Chodźcie szybko za mną.
Przyjaciółki poszły więc za tą klaczą. Szły tak do opuszczonego magazynu.
-Co się tutaj dzieje, może mi ktoś powiedzieć?
-Trzy razy dziennie patrolują miasto. Na czele z księżniczką Lilią. Zabierają kucyki które są na ulicy, a potem te kucyki nie wracają. A w ogóle jak się nazywacie.
-Ja jestem Dark Flower, a ta przestraszona to Red Rose.
-Jesteście bardzo do siebie podobne.
Trójka klaczek siedziała w magazynie. wszystkie nasłuchiwały czy ktoś nie idzie.
-Sprawdźcie magazyn, tam często chowają się bezbronne klaczki.
-O nie i co z nami będzie??


Trochę krótko wiem, ale zawsze coś. Do napisania wasza kucykowa rówieśniczka.

Red Rose i Dark Flower



Opisy dodam kiedy indziej.


9/24/2013

zamówienie

To jest kucyk z zamówienia Marcella Cella Pika

Nie wiedziałam czy ma być zwykły, pegaz czy jednorożec

My base

Wyślijcie mi zdjęcie waszego kucyka a zrobię wam coś takiego:
Tapeta z Cherry Draw

Cherry Draw

Musiałam żyć kiedy Discord władał.

Moja kumpela i ja

Moja kumpela i ja

KONKURS!!!!

ZAPRASZAM na konkurs który odbywa się na blogu
poniaczemlp.blogspot.com
Jeszcze raz zapraszam na konkurs.